fbpx Weegree – dostarczanie specjalistów to nasza specjalność

Wpływ koronawirusa na rynek pracy

Epidemia koronawirusa, już znacznie wpłynęła na największą gospodarkę świata, czyli chińską. Pojawianie się nowych ognisk w Europie może przełożyć się na zmiany także na płaszczyźnie europejskiej. Można spodziewać się niewielkiego zwolnienia wzrostu gospodarczego, a według niektórych ekonomistów – przyspieszenia gospodarki. Dlaczego?

 

Do tej pory głównym ryzykiem były powroty osób wyjeżdżających do Chin na świętowanie chińskiego Nowego Roku, teraz problem jest szerszy – ognisko epidemii pojawiło się także we Włoszech, Korei Południowej i w Iranie, a 27 przypadków pojawiło się już za naszą zachodnią granicą, w Niemczech. Eksperci z Polskiego Instytutu Ekonomicznego, publicznego think tanku gospodarczego przyznają, że polska gospodarka może się spodziewać zwolnienia na poziomie 0,02 punktu procentowego.

Gospodarka zwolni

Wyliczenia z PIE oparte są o szacowanego skutki epidemii dla Chin, gdzie wzrost gospodarczy według niemeckiego Ifo Institut, ma spaść o 1 punkt procentowy. Choć Polska jest zagrożona koronawirusem w tym samym stopniu co inne państwa europejskie, zwolnienie ma być niewielkie – PIE określa precyzyjnie, że będzie miało ono „relatywnie niski stopień”. Osłabienie polskiej gospodarki wynika bezpośrednio z sytuacji w Chinach i wiąże się ze współpracą polsko–chińską. Już teraz producenci, którzy swoje produkty zamawiają w Chinach, mają spory problem z realizacją zamówień i pojawiają się opóźnienia – nie wszystkie zakłady pracy w Chinach pracują, a w tych, które działają, brakuje pracowników, bo nadal nie wszyscy wrócili do swoich miast z regionów objętych kwarantanną. Z tego powodu największe straty odniesie gospodarka niemiecka – niemiecka współpraca z Chinami to aż połowa całego eksportu Unii Europejskiej do Chin.

koronawirus a rynek pracy w polsce

Kto na tym ucierpi?

Zmiany będą najbardziej odczuwalne w Polsce dla branży lotniczej i produkcji metali. Jak podaje Polski Instytut Ekonomiczny, „wartość dodana, jak i liczba pracujących w tych działach polskiej gospodarki może zmniejszyć się z tego tytułu o więcej niż 0,1 proc.” Narażone na straty jest też górnictwo, produkcja maszyn i urządzeń, sprzęt elektrycznego i elektroniki, pojazdów oraz wyrobów metalowych. W przypadku tych sektorów wartość dodana i liczba zatrudnionych może spaść o 0,05-0,1 proc. PIE podkreśla jednak, że spadek będzie na tyle niewielki, że trudno będzie go realnie odczuć. Możliwe, że utrudnienia wynikające z epidemii będą się przedłużać i spadek chińskiego wzrostu gospodarczego o 1 punkt procentowy będzie niedoszacowany – wówczas spodziewać się można większego zwolnienia gospodarki polskiej. Eksperci zaznaczają, że jeśli sytuacja zostanie opanowana w ciągu najbliższych dwóch miesięcy, jej skutków ekonomicznych nie powinno się przeceniać.

W Chinach już teraz wyraźnie spadł popyt na część dóbr i usług. Wynika to z problemów ze swobodnym przepływem ludności. Już teraz mniejszym zainteresowaniem cieszą się usługi transportowe, turystyczne czy biznesowe, a także dobra takie jak elektronika czy samochody. Dla światowej gospodarki kluczowym problemem są spore zakłócenia w łańcuchach dostaw.

Może jednak szansa?

Dr Marcin Piątkowski, wykładowca na Akademii Leona Koźmińskiego, twierdzi w rozmowie z PAP, że scenariusz może być zgoła inny. Przyznaje, że część korporacji, które muszą przenieść produkcję z Chin, przygląda się uważnie Polsce jako „bezpiecznej przystani”. Przerywanie globalnych łańcuchów dostaw może dać Polsce szansę na zastąpienie Chin w tych branżach, w których jest na to przygotowana.

Wyjeżdżasz do pracy? Postaw na bezpieczeństwo

O tym, że nie warto w tym okresie wyjeżdżać do pracy w Chinach, nie trzeba wspominać. Część miast nadal jest objęta kwarantanną, zakłady pracy nie wszędzie pracują, pracownicy wolą pozostawać na zwolnieniu lekarskim. Wyjazd do Chin – nawet w celach zawodowych – wiąże się z dużym ryzykiem i lepiej z niego zrezygnować do czasu stabilizacji sytuacji z koronawirusem.

Dodatkowym problemem teraz są także wyjazdy do pracy we Włoszech. Jedno ognisko znajduje się w Lombardii, drugie w Wenecji Euganejskiej – to stamtąd pochodzą przypadki, które w ostatnim czasie błyskawicznie rosną. Sam gubernator Lombardii ogłosił, że podda się samoizolacji, gdyż chorobę wykryto u jednej z jego współpracownic. Jak dotąd we Włoszech wykryto 453 przypadki, a ich liczba stale się zwiększa (studenci wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego od razu po powrocie z Włoch zostali umieszczeni na oddziale zakaźnym właśnie ze względu na prewencję), dlatego obecnie praca we Włoszech nie jest wskazana, podobnie jak wyjazdy turystyczne.

Nadal bezpiecznym celem wyjazdów do pracy są Niemcy, Belgia i Holandia. W Niemczech wykryto tylko 27 przypadków, w Belgii jak dotąd tylko 1, w Holandii póki co żadnego. Zastosowanie wszelkich środków ochronnych jest skutecznym zabezpieczeniem przed koronawirusem w krajach, w których nie stwierdzono wielu przypadków. Ryzyko jest relatywnie niskie.

Jak się chronić?

jak koronawirus wpłynie na polską gospodarkęIstnieją już środki zaradcze, które warto podejmować, by uniknąć zachorowania. Ich wprowadzanie w miejscach pracy także poza ogniskami epidemii może być dodatkową formą prewencji, skoro nie istnieje póki co żadna szczepionka. Środki zapobiegawcze są zbliżone do tych, które stosuje się w celu ochrony przed innymi chorobami układu oddechowego. Przede wszystkim należy unikać bezpośredniego kontaktu z osobami chorymi i warto pozostać w domu przy pojawieniu się jakichkolwiek objawów chorobowych, nie tylko związanych z koronawirusem, ale w ogóle – objawy świadczą o obniżonej odporności, co przekłada się na większe ryzyko infekcji przy kontakcie z wirusem. Należy unikać dotykania oczu, ust i nosa, a także często myć ręce przez przynajmniej dwadzieścia sekund – szczególnie po skorzystaniu z łazienki, przed jedzeniem i po kichaniu bądź kaszlu. Co do kichania i kaszlu, należy zakrywać twarz chusteczką, której potem nie stosuje się drugi raz, a natychmiast wyrzuca do kosza na śmieci. Często używane przedmioty warto czyścić przy pomocą zwykłych sprayów.

Kolejnym ważnym środkiem zapobiegawczym są maseczki ochronne. Te powinny nosić osoby, które już wykazują objawy choroby, by nie rozprzestrzeniać wirusa. Powinni z nich też korzystać pracownicy ochrony zdrowia i członkowie rodzin oraz wszyscy, którzy pozostają w pobliżu osób chorych. Maski należy wyrzucać, kiedy zrobią się wilgotne lub po jednym całym dniu.

Podsumowując, polską gospodarkę również może dotknąć epidemia koronawirusa. Można spodziewać się zwolnienia wzrostu gospodarczego, choć według niektórych ekspertów trudna sytuacja gospodarki chińskiej może być szansą dla Polski.

Wypowiedzenie umowy o pracę

Sprawdź, jak skutecznie tego dokonać
Kategoria: Dla pracodawcy Dla pracownika Rynek pracy Wiedza

W czym możemy Ci pomóc?